Miesiąc temu skończyłam 19 lat - szybko się przyzwyczaiłam do tej liczby, ale dotarło do mnie, że został mi ostatni rok nastoletniego życia. O takim typowym życiu nastolatki już dawno zapomniałam, bo od wypadku taty spadły na mnie wszystkie obowiązki i musiałam z dnia na dzień dojrzeć do tej sytuacji - opiekować się nie tylko szkołą, ale też domem, psem, rodzinną firmą, chorym dziadkiem i jego mieszkaniem, do tego dochodził też kanał i wszystkie obowiązki z nim związane. Od tamtej pory życie jest dla mnie 24-godzinną pracą, a wszystkie problemy i zajęcia rówieśników stały mi się zupełnie obce. Mimo wszystko te 20 urodziny zamkną w moim życiu pewien rozdział i chciałabym go dobrze zakończyć. Dlatego też stworzyłam listę 20 rzeczy, które chcę zrobić przed 20 urodzinami.
|
Zdjęcie już nieaktualne(głównie z powodu długości włosów) - ale było zrobione niewiele czasu przed moimi 19 urodzinami, więc uznałam, że może pasować tematycznie. No nieważne. Przejdźmy do listy. |
1. Mieć wprowadzony minimalizm - do mojego życia i domu.
Zajmuję się tym już od początku tego roku, ale zmiany wprowadzam stopniowo, a przede mną wciąż długa droga. Po skończeniu szkoły może będę się chciała wyprowadzić i nie chciałabym zabierać ze sobą masy rzeczy, więc ograniczenie ich ilości już teraz będzie dobrym wyjściem.
2. Zaoszczędzić pieniądze.
Z oszczędzaniem nigdy nie miałam problemu - jestem raczej skąpa jeśli chodzi o wydawanie ich. Przez całe moje życie mocno oszczędzałam po to, żeby później kupić sobie coś większego - nowe łóżko, laptop, m&g z Justinem, kamera. Teraz wchodząc w dorosłość mam większe cele, takie jak podróże, własne mieszkanie czy nawet odkładanie pieniędzy na starość. Poprzedni krok - czyli minimalizm - też na pewno mi pomoże nie wydawać pieniędzy na głupoty.
3. Wybrać się na road-trip.
Nie potrzeba wiele pieniędzy i czasu, żeby tworzyć wspomnienia. Wystarczy znaleźć towarzystwo i punkt do zwiedzania w okolicach. W moim życiu potrzeba mi więcej takich podróży!
4. Spędzić weekend bez urządzeń elektronicznych.
Dwie noce pod namiotem na działce mogą być fajną przygodą i powrotem do dzieciństwa.
5. Zrobić bazę z kocy.
Chociaż ten jeden, ostatni raz.
6. Napisać list do siebie.
I przeczytać go za 10lat.
7. Przejechać się przerażającą kolejką górską.
Całe życie ich unikałam, więc jak nie teraz to nigdy.
8. Zagłosować w wyborach!
Po osiemnastych urodzinach jeszcze nie miałam okazji - wybory samorządowe wypadną na listopad, po moich urodzinach, ale wciąż w tym samym roku, więc niech będzie.
9. Przeczytać 20 książek.
Dwadzieścia książek nie powinno być problemem, chociaż będzie to wymagało ode mnie zmiany nawyków.
10. Mieć 100 000 subskrypcji.
W momencie gdy to piszę jest ich już 90K, więc mój cel nie jest bardzo ambitny, ale ta liczba ma dla mnie wielkie znaczenie. Pokaże, że coś jednak wyszło z całego tego nagrywania i pozwoli mi myśleć o tym jeszcze poważniej. Nawet jeśli w przyszłości szukałabym zwykłej pracy w marketingu czy nowych mediach - to już jest fajne doświadczenie i sukces, o którym warto wspomnieć w CV.
11. Pracować ciężko na dobre oceny.
Będzie ciężko - było nawet, jak olewałam szkołę z powodu nadmiaru obowiązków - ale to ostatni rok, dam radę.
12. Zrobić listę rzeczy do zrobienia i miejsc do odwiedzenia.
Najlepiej w formie osobnego zeszytu - razem ze zdjęciami i opisami.
13. Napisać jakąś dłuższą historię.
Od dzieciństwa zawsze pisałam różne opowiadania, co później przerodziło się w pisanie fanfictions i zakładanie wielu blogów. Od lat już się za to nie zabierałam, ale fajnie będzie przeczytać moje stare historie i dopisać kilka rozdziałów.
14. Chodzić spać przed 23 przez miesiąc.
I nareszcie zacząć się wysypiać.
15. Zrobić mięśnie.
Po ostatnich miesiącach lenistwa zarys mięśni na moim brzuchu już się rozmywa, a ręce stają się słabsze, więc pora zabrać się za siebie.
16. Nie skąpić.
Czasu, uśmiechu, komplementów.
17. Obejrzeć wschód i zachód słońca.
Oczywiście już to kiedyś robiłam - ale tego nigdy za dużo.
18. Zapełnić trochę przepiśnik moimi ulubionymi przepisami.
Wegańskimi i wegetariańskimi - bo to je odkrywałam przez ostatni rok.
19. Znaleźć więcej inspirującej muzyki.
Więcej piosenek, które dadzą mi tyle motywacji co
Glorious - Macklemore.
20. Zorganizować imprezę urodzinową!
Nie świętowałam 18 i 19 - więc nadeszła pora to nadrobić, bez żalu i wyrzutów sumienia.
inspiracja: http://practically-imperfect.com